Dziś kolejny już dzień mogłam podziwiać pierwsze jej zwiastuny w naszym ogrodzie.
niedziela, 17 marca 2019
MYŚLĘ, ŻE JUŻ NADCHODZI...........
.............ta najbardziej upragniona przeze mnie pora roku WIOSNA. Przybywa kolorów.
Dziś kolejny już dzień mogłam podziwiać pierwsze jej zwiastuny w naszym ogrodzie.
A na parapecie szczypior, którym raczymy się już od dawna i kiełkownica pełna pysznych kiełków. Niestety nie zdążyłam wykonać jej fotki 😃😃
Wkrótce będziemy korzystać z tego, który już rośnie w ogrodzie
W namiocie powschodził już szpinak, rzodkiew biała, rzodkiewka i sałata. Myślę, że nie będzie niespodzianek😃😃
Dziękuję za wspólny spacerek. Słoneczna i wietrzna u nas niedziela zbliża się ku końcowi. Życzę Wam udanego wieczoru i wspaniałego tygodnia💓💓💓
Dziś kolejny już dzień mogłam podziwiać pierwsze jej zwiastuny w naszym ogrodzie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ależ cudna wiosna u Ciebie, kolorowo już i radośnie w ogrodzie. Przepiękne portrety krokusów <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Trochę mało zostało mi krokusów. Chyba dobrała się do nich nornica. Pozdrawiam:):):)
UsuńU mnie było słonecznie ale z nieprzyjemnym wiatrem a teraz leje ... dopadło mnie grypsko, więc spacer po Twoim wiosennym ogrodzie dodaje mi uśmiechu. Szczypiorek też uprawiam na parapecie całą zimę, a dzisiaj posiałam rzeżuchę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i aby do cieplutkiej wiosny.
Jak miło, że moje roślinki wywołały uśmiech na Twojej twarzy. Ja też już zaliczyłam choróbsko. Myślę, że wirusy sobie poszły...oby:):):). Uściski ślę:):):)
UsuńPokazałaś piękne zdjęcia, ujęcia pięknej wiosennej aury! W środę ma przyjść wiosna,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję. Jak ja czekam na tę wiosnę, by wreszcie pójść do ogrodowych zajęć. Pozdrawiam:):):)
UsuńWiosna to, także moja ulubiona pora roku. U mnie, również kwitną krokusy i zajadamy się szczypiorkiem z parapetu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To jest nas przynajmniej dwie :):):) Pozdrawiam serdecznie:):):)
UsuńŚlicznie :-) U mnie krokusy też kwitną, ale pierisy jeszcze nie :-) Serdeczności :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Widziałam Twój bajeczny ogród. U Ciebie najwidoczniej jest troszkę chłodniej, ale jak Twoje ruszą, to będzie spektakl. Pozdrawiam:):):)
UsuńKwitnie ułudka? To dopiero zwiastun wiosny :)
OdpowiedzUsuńTak, Wprawdzie dopiero wychodzi z ziemi, ale codziennie kwiatków przybywa. Pozdrawiam:):):)
UsuńPięknie krokusowo! U mnie krokusy też już są, ale ułudka jeszcze nie kwitnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Byłam u Ciebie. Jak tam jest pięknie... Pozdrawiam:):):)
UsuńTak, byłam tu u Ciebie wczoraj. Ale kwiaty są tak piękne, że z przyjemnością wróciłam.
OdpowiedzUsuńJakże się cieszę, że jesteś. Pozdrawiam:):):)
UsuńAleż cudnie u Ciebie. U mnie też krokusy, ranniki, przebiśniegi i stokrotki zdobią ogród. Jak poczuję się lepiej, to może zrobię kilka zdjęć. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wyobrażam sobie jak kolorowo jest u Ciebie i czekam na post. Pozdrawiam i zdrowia życzę:):):)
UsuńPiękne fotki krokusów. Wiosnę również kocham za to że tak wszystko budzi się do życia, zielenieje i dodaje wigoru. Już nie mogę się doczekać kiedy i ja wyruszę kopać w ziemi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wszyscy czekamy, by nacieszyć oczy słoneczkiem, kolorami. Pozdrawiam:):):)
Usuńwiosną zapachniało,śliczne kwiaty
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu. Pozdrawiam:):):)
UsuńWspaniała wiosna, krokusy tak malownicze i ułudka już barwą nieba zachwyca. A szczypior idealny na zieloną kanapkę, albo do twarogu ze śmietaną bądź pomidorów ze śmietaną. Jak byłem młodszy, to moja mama robiła pyszny twaróg. Była krowa, to nie brakowało pysznego mleka, bardzo smacznego twarogu, śmietany czy też masła. Dziś to już dla mnie nieosiągalne, czasy się tak zmieniają, ale czy na lepsze... Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMam podobne wspomnienia. Pozostał mi w pamięci już na zawsze smak sera, masła, chleba, które to robiła moja mama. Chleb wypiekam sama, ale to nie to, co było w dzieciństwie, młodości. Pozdrawiam:):):)
UsuńJaneczko!
OdpowiedzUsuńWiosna pięknie zagościła u Ciebie. Świetnie wyglądają krokusiki w połączeniu z szyszkami. Skradnę twój pomysł.
Zielona cebulka na rabacie to siedmiolatka?
Serdecznie pozdrawiam:)
To takie skromne początki, ale już cieszą kolory. Pomysł z szyszkami zrodził się, kiedy w myśl zasady "wszystko, co na ogrodzie, na ogród wraca" zaczęłam ściółkować rabatki i w kilku miejscach ściółkuję szyszkami, które opadają z naszych sosen. Cebulka na rabacie, to nie jest siedmiolatka, ale też jest wieloletnia. Pozdrawiam:):):)
UsuńHej Janko :) Piękna wiosna u Ciebie:) Ściskam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko. Pozdrawiam:):):)
UsuńOoo, jaka piękna wiosna u Ciebie - pyszna i kwitnąca:)
OdpowiedzUsuńKrokusy wyglądają zachwycająco:)
Pozdrawiam:)
Wspaniałe zdjęcia! <3 Czekam na stabilną wiosnę u siebie :) Bo wczoraj było fantastycznie, a dziś popadał śnieg!
OdpowiedzUsuńNareszcie przyszła. Podziwiam Twój warzywnik, oj będzie na bogato. Ja nie mam miejsca a może raczej ochoty na warzywa:((
OdpowiedzUsuńWiosennie pozdrawiam.:))
Uwielbiam te spacery po Twoim ogrodzie. I pięknie fotografujesz tę wiosnę na swoim kawałku ziemi. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńCudnie u Ciebie Kochana, pięknie i wiosennie! :) Dziękuję za podpowiedzi nazw kordonków i serdecznie pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńThe crocus are flowers so colorful and beautiful.
OdpowiedzUsuńWonderful photos.
Maria
Divagar Sobre Tudo um Pouco
Pyszna wiosna nadeszła:)
OdpowiedzUsuń