czwartek, 10 lipca 2014

RÓŻE.....

Każdy posiadacz działki, ogrodu (szczególnie panie) wcześniej czy później pokusi się o to by zagościły w nim królowe kwiatów - róże. Ja także postanowiłam w ubiegłym roku wprowadzić kilka do swojego ogrodu.Wiedziałam o tym, że wymagają wiele pracy, ale mimo to miło by było je mieć. Zaczęło się. Na początek chciałam, by były to róże wielkokwiatowe.Najbardziej pasują do miejsca, które dla nich przeznaczyłam. Przy zakupie sprzedawcy twierdzili, że to właśnie takie (nie posiadały oznaczeń). Niespodzianką okazało się to iż jest to taki misz-masz. Kilka wielkokwiatowych. Dwie wielokwiatowe. Jedna okrywowa lub pnąca.Nie potrafię jej oznaczyć, a jest to ważne ze względu na przycinanie. Może ktoś je zna. Bardzo proszę o podpowiedź. Dobrze, że pienna okazała się pienną:) Trudno jakoś muszę to przełknąć. I zaczęła się walka z chwastami, gryzoniami, chorobami, szkodnikami. Ziemia jest uboga więc nawożę, podlewam.
A oto efekt:



Lubię białe kwiaty dlatego chciałam mieć białą różę



















 Miała być wysoka, a jest okrywowa
 lub pnąca








 





























































Różyczka pienna


 






 









Róże były posadzone rok temu. Chciałabym, by rosły dobrze, ale nie wiem czy sobie poradzę.Dla mnie jest to wyzwanie. Życzę miłego dnia. Pozdrawiam!!!!!!!!!

4 komentarze:

  1. Piękne masz te róże i ile kwiatów. Ja w tym roku przesadzałam i mi troszkę przechorowały, ale widzę, że też mają pąki. Tam ze zdjęcia widzę, że masz nasturcje przy różach i nie masz mszycy? Ja jak kiedyś posadziłam tak to całe lato z nimi walczyłam. Nasturcje przyciągają mszyce, albo tylko u mnie. Pozdrawiam i dziękuję za komentarze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Edytko nasturcje są tam od 3 lat same się wysiewają. Róże od tamtego roku. Tylko raz pryskałam na mszyce. Podlewam je roztworem z przefermentowanej pokrzywy. Może to odstrasza mszyce.
      Roztwór brzydko pachnie, ale tylko po podlaniu. Pozdrawiam!!

      Usuń
  2. Już widać, że masz doświadczenie. Róże wyglądają na zdrowe i pięknie kwitną. Wyjątkowej urody kwiaty.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu. Nie mam doświadczenia. To są moje pierwsze róże. Kocham kwiaty. Może one to czują:) i odwdzięczają się za ciągłą
      opiekę. Już widzę, że zaatakował je mączniak i znów trzeba walczyć.
      Trudno ogród to nieustająca praca. Nie mam czasu na nic innego. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń