Ten również. Jest niski i taki ma pozostać, ale czas pokaże.
Oby nie wyrósł taki wysoki jak ten na zdjęciu powyżej. Miał być niski, a wyrósł wysoki i muszę go przeprowadzić.
I floksy najbardziej wonne. Niestety na dzień dzisiejszy kwitnie tylko kilka kwiatuszków
Hortensje - ukochane kwiaty wielu z nas. U mnie kolekcja niewielka, ale sprawdziły się bukietowe więc myślę wprowadzić do ogrodu jeszcze trochę odmian. Pokazuję kilka z nich😃😃Mój rozwar nie rozrasta się tak, jak przewidywałam. Niestety nie lubi przeprowadzek więc musi tutaj pozostać. Trochę go podkarmię i może się rozrośnie.
Kocham hosty. Nie sprzyja im susza i nasza gleba ale jakoś rosną. Nie są to jakieś ogromne okazy ale ja się cieszę z tego, co mam😃😃😃
I nowy nabytek. Chciałabym, by były niskie, tak zresztą zapewniał mnie sprzedawca.Ja jednak nie mam pewności, bo kilka razy zawiodłam się na zapewnieniach. Szkoda, że w pobliskiej szkółce nie oznaczają wszystkich roślin, a do innych jest trochę za daleko.
Lilie są w kilku miejscach. Nie chciały jednak pozować i tylko te uchwyciłam ukradkiem.
I pewniaczki, jak ja je lubię. Nie zawodzą, jak ja ich nie zawiodę.
Uff... jak gorąco i czas zakończyć spacer. W podziękowaniu za towarzystwo dla Was coś słodkiego i orzeźwiającego😍😍😍
O tych smakowitych śliwkach, które darzymy ogromnym sentymentem zamierzam napisać oddzielny post. A teraz proszę się częstować. Są bardzo smaczne i niepowtarzalne. Częstują się nimi robaczki (nie pryskamy bowiem chemią), a one wiedzą, co dobre. Życzę Wam samych pogodnych chwil😍😍😍😍
Jakie cuda! Liliowce prześliczne. Cudne hortensje i wspaniałe hosty. Też lubię wszystkie te kwiaty. W tm roku w ogrodzie znalazłam siewkę hosty. Wysiała się sama! Jest jednolicie zielona i malutka. Nie wiem czy będzie miniaturowa, czy w następnym roku urośnie.Na razie listki ma nawet mniejsze niż miniaturka, którą posiadam. Pozdrawiam i życzę deszczu dla ogrodu. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Bardzo przydałby się deszcz. Trzymam kciuki za Twoją hostę. Jaka by nie była będzie taka Twoja od początku. Pozdrawiam:):):)
UsuńPiękny masz ogród,a śliwki mają bardzo apetyczny kolor, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Śliwki te mają wyjątkowy smak. To bardzo stara odmiana jakiej się u nas nie spotyka. Pozdrawiam:):):)
UsuńPiękne masz kwiaty, a u mnie jakaś zaraza pokonała cynie, a nawet aksamitki- tego jeszcze nie było!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu. Tylko te kwiaty pozostały. Wszystkie inne, a nawet moje ulubione krzewy zaatakowała jak mówisz jakaś zaraza. Jeszcze tak nigdy nie było. Pozdrawiam:):):)
UsuńPodziwianie Twoich zdjęć to chyba najlepszy możliwy sposób na relaks. Prawdziwa uczta dla oczy!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Bardzo mi miło, że ktoś może odpocząć wśród moich kwiatów. Pozdrawiam:):):)
UsuńW Twoim ogrodzie nie widać suszy. Hortensje, hosty i lilie pięknie kwitną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.:))
Widać zapewniam. Ja pokazuję te miejsca, które ocalały. Nie da się jednak utrzymać w formie tak dużego jak dla nas ogrodu. Pozdrawiam:):):)
UsuńJestem pod wrażeniem. Jak u Ciebie pięknie i kolorowo. Chciałabym mieć taki piekny i kolorowy. Mogę wpaść na kawkę ;) ?
OdpowiedzUsuńNie jest już zbyt kolorowo jak bywało ale z wielką przyjemnością wypiję kawę w Twoim towarzystwie. Pozdrawiam:):):)
UsuńMimo suszy pięknie jest u Ciebie. Swój ogród przez dłuższy czas codziennie podlewałam,a mimo tego młode, poflancowane roślinki wynikły. Śliwki wyglądają apetycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
My też podlewamy codziennie i mimo to rośliny bardzo ucierpiały. Pozdrawiam:):):)
UsuńAle kolorowo. Piękne kwiaty, cyni w tym rpku nie mam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJuż coraz mniej kolorowo Agatko. Susza trwa u nas niestety i temperatury bardzo wysokie jak dla nas i naszego ogrodu. Pozdrawiam:):):)
UsuńNa zdjęciach twój ogród wygląda przepięknie więc tym bardziej boli spustoszenie przez suszę. Znam to... okropnie przykry czas takiej nierównej walki... Życzę deszczu, niech pięknie zakwitną jesienne kwiaty :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Dziękuję Agatko oby choć trochę popadało. Pozdrawiam:):):)
UsuńWszystkie kwiaty piękne. Tak susza dała się w tym roku we znaki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNiestety te kolory to już wspomnienie. Tak susza wszystkim doskwiera. Pozdrawiam:):):)
UsuńJesteście niestrudzeni z Piotrem w pielęgnowaniu Waszego ogrodu. Podziwiam Janeczko:) I wreszcie poznałam nazwę kwiatu...rozwar. Mam i nie wiedziałam jak się nazywa:) Dobrych dni:)
OdpowiedzUsuńKochamy to, co oswoiliśmy ale niestety nasza troska o ogród nie wystarczyła, by utrzymać go w dobrej kondycji niestety. Cieszę się, że się przydałam w oznaczeniu Twojego kwiatka. Pozdrawiam :):):)
UsuńAleż cudne miejsce odnalazłam... to coś jak zaczarowany ogród za żelazną bramą...
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia, ogród niesamowity...
Pięknie Ci dziękuję że mnie odnalazłaś, bo dzięki temu mogłam odnaleźć Ciebie :)Dołączam do grona obserwatorów <3 Pozdrawiam z serca :)
Dziękuje. Jest mi miło Cię gościć. Zachwyciłam się Twoim miejscem na ziemi i miłością do niego, a także ogromnymi zdolnościami. Pozdrawiam:):)
UsuńPiękny wpis i świetne miejsce :) takie miejsca to ja lubię :) kojarzą mi się z dzieciństwem i ogrodem i sadem u babuni pełnym kwiatów i owoców... co ja bym dała żeby czas się cofną chodź na jeden dzień :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie, kolorowo i na pewno pachnąco :D
OdpowiedzUsuńU mnie też susza niesamowita, żeby rośliny przetrwały trzeba lać i lać...
Pozdrawiam ciepło, Agness<3
Piękne to lato u Ciebie.....dostojne hortensje pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZawsze mi miło spacerować po Twoim pięknym ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńJestem na urlopie, jak wrócę to jeszcze zajrzę aby zobaczyć okazałe hortensje i inne kwiatowe piękności :)
Pozdrawiam serdecznie
Hortensje bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik