piątek, 5 lutego 2016

SERWETKI RICHELIEU..................

Przed laty pozaczynałam tyle prac, a że czasu zawsze było brak lądowały w szufladzie. Ciągle czekałam na sprzyjający moment. Nadszedł ten wyczekiwany czas więc trzeba powoli uwalniać szufladę.
Pierwszy komplecik zakończony:



W kwiaciarni pojawiły się pierwiosnki.
Nie mogłam przejść obojętnie obok takich kolorów.


Może przy odrobinie szczęścia jak już zawita wiosna, a ja nacieszę się nimi w domu, zdołają przetrwać w ogrodzie.
Kilka kupionych w poprzednich latach
ma się dobrze w ogródku.


Tak bardzo bym chciała, by zadomowiły się w ogrodzie.
Takich kolorków jeszcze nigdy nie
miałam.
Wśród obserwatorów serdecznie witam Elę i Danusię. Ciągle podglądam ich zdolności.
Dziękuję za wizyty i komentarze i życzę Wam wspaniałego weekendu:):):):):):)

60 komentarzy:

  1. Cudowne serweteczki, a fiołki rosną - idzie wiosna! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Wiosnę już po woli można zobaczyć. W ogrodzie widać już wschodzące cebulowe kwiatki:):):):)

      Usuń
  2. Niezwykle piękne serwetki Richelieu i szydelkowe.Ogladać Twoje prace, to wielka przyjemność i wspaniałe doznanie estetyczne. Mile pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne serwetki i ta precyzja wykonania.
    Pełna podziwu jestem : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Mnie również zachwyciły ich kolory. Oby udało się zachować je w ogrodzie:):):):)

      Usuń
  5. Przepiękne są te serwetki richelieu: Pozdrwiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne serwetki i wiosnę zaprosiłaś już do domu, pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Wiośnie trudno było się oprzeć:):):):)

      Usuń
  7. Śliczne serwetki! Piękna praca. Kiedyś i mnie zajmował więcej ten haft. Do dzisiaj przechowuję kilka gazetek i serwetek, przeglądam nowe wydawnictwa.
    Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu. Kiedyś też więcej haftowałam. Szydełko poszło w zapomnienie. Teraz jest odwrotnie. Pozdrawiam:):):):)

      Usuń
  8. Piękne te lniane serwetki, a pierwiosnki sprawiły, że chyba już przeczuwasz wiosnę, co? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Chciałabym jak najszybciej zaprosić Panią Wiosnę:):):):)

      Usuń
  9. Cudowne te serwetki! Przypomniałaś mi o moich, również pochowanych gdzieś głęboko w szufladzie, a przecież są wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju. Patrząc na pierwiosnki uśmiechnęłam się szeroko - tak bardzo zapachniało u Ciebie wiosną... Miłej niedzieli, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Takie serwetki bardzo wiele osób dziergało. Kiedyś były bardzo na czasie:):):):)

      Usuń
  10. Bardzo ładne serwetki, znam ten haft:) Mam nadzieję kiedyś do niego wrócić, bo jest bardzo efektowny:)))
    Jesteś prawdziwą miłośniczką kwiatów, to widać:) Ja też już w domu z hiacyntami i szafirkami grasuję;) Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Jak już pisałam bardzo wiele z nas je haftowało. Teraz trochę wyparło je szydełko i frywolitka, ale mnie nadal się podoba:):):):)

      Usuń
  11. piękne,i serwety i kwiatki

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoja serwetka jest prześliczna. Przychodzę codziennie i ją podpatruję. Kiedyś robiłam tylko takie serwety bo lubię ten haft. W tym roku jeszcze nie kupiłam prymulek. Mam świeże tulipany, hiacynty (białe, różowe i jasnoniebieskie)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ja też lubię ten haft. Niestety poszedł trochę w zapomnienie. Jaka szkoda, że nie mogę mieć w domu hiacyntów. Mój M nie toleruje ich zapachu:):):):)

      Usuń
  13. Piękne serwetki!!! Też kiedyś haftowałam, mam nawet kilka serwetek, gdzieś schowane w szufladzie.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Tak haftowało kiedyś wiele osób. Ja od czasu do czasu wracam do richelieu:):):):)

      Usuń
  14. Prześliczne, uczyłam się tego haftu w szkole, pewnie jak większość z nas, jednak najbardziej jednak u mnie wygrało szydełko :) Uściski.papa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. U mnie też przeważyło szydełko niestety:):):):)

      Usuń
  15. To jest haft, który zawsze jest na czasie. Chciałabym tak umieć wyszywać, ale próbowałam i nie wyszło... Jesteś mistrzynią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak myślę, że kiedyś powróci. Na pewno tak potrafisz. Trudno go nie umieć. Jest bardzo prosty:):):):)

      Usuń
  16. Takie serwetki mogłyby zagościć w moim domu... Nie obraziłabym się ;) Może kiedyś w końcu się zmobilizuję do takiego haftu. Kolory kwiatków przepiękne, cieszą oczy.
    Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się podobają i serwetki i kwiatki. Nie mogłam ich nie kupić. Kolory śliczne:):):):)

      Usuń
    2. Wyglądają przepięknie - wszystkie Twoje prace są wykonane perfekcyjnie - moje serwetki richelieu pojawią się na wielkanocnym stole i zawsze goszczą w moim domu w okresie wiosennym - uściski i pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    3. Wyglądają przepięknie - wszystkie Twoje prace są wykonane perfekcyjnie - moje serwetki richelieu pojawią się na wielkanocnym stole i zawsze goszczą w moim domu w okresie wiosennym - uściski i pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  17. Piękne serwetki, był długi okres, kilka lat, że namiętnie haftowałam w tym stylu :)
    Prześliczna, kolorowa wiosna u Ciebie :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś był bardzo modny ten haft. Wszystkie haftowałyśmy richelieu. Trochę odszedł w zapomnienie. Ja kończę to co rozpoczęte:):):):)

      Usuń
  18. Śliczny komplecik. Szkoda, że czekał tak długo, ale widać było warto!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Podziwiam ludzi, ktorzy potrafią tworzyć takie piękne rzeczy, zazdroszczę szczerze i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne serwetki.Ja mam w swoich skarbach takie serwetki.Już mi się chcę tej wiosny kwiaty o tym przypominają. Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele pań z mojego pokolenia ma takie serwetki. Kiedyś prawie wszystkie je haftowałyśmy. Ja też już oczekuję wiosny:):):):)

      Usuń
  21. Piękne serwetki.Ja mam w swoich skarbach takie serwetki.Już mi się chcę tej wiosny kwiaty o tym przypominają. Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie serwetki chyba ma każdy. Kiedyś były powszechnie haftowane. Ja też wiosnę przywołuję na każdy sposób:):):)

      Usuń
  22. Śliczne serwetki, bardzo eleganckie. Śliczne również kwiaty. Ja też muszę się rozejrzeć za prymulkami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Pierwiosnki już są teraz ogólnie dostępne, a taki kolorowy zawrót głowy, że trudno wybrać:):):):)

      Usuń
  23. Urocze, a wiosna juz tuż, pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne kolory prymulek, od razu robi się wesoło w pokoju lub kuchni :)

    OdpowiedzUsuń